Ebook dla dzieci 5-12 lat „Pobiegane z wiewiórkami”

19,90 

Ebook dla dzieci 5-12 lat „Pobiegane z wiewiórkami”.

Niezwykła bajka, która może być czytana nie tylko przez dzieci.

Półmaraton Krakowski, w którym bierze udział mama dziewczynki, mówiące ludzkim głosem wiewiórki               i niesamowita tajemnica sprzed ponad 150 lata dotycząca Zamku w Żywcu. Czy uda się rozwiązać zagadkę pozostawioną w listach książniczki? Czy uda się sprowadzić wiewiórki i kwiaty ponownie do ogrodu znajdującego sie przy zamku? Czy mama przebiegnie swój pierwszy półmaraton? Odpowiedzi szukaj w tej niezwykłej książce!

Opis

Ebook dla dzieci 5-12 lat „Pobiegane z wiewiórkami”.

Niezwykła bajka dla dzieci, w której dużą rolę odgrywają mówiące ludzkim głosem wiewiórki. Opowieść w której znajdziemy liczne sekrety do poznania, historie pewnej książniczki, listy sprzed ponad 150 laty i… zadanie do wykonania.

A wszystko to w ebooku dla dzieci 5-12 lat „Pobiegane z wiewiórkami”.

Czy uda się rozwiązać zagadki pozostawione w listach napisanych przez książniczkę? Co jeśli nie uda się sprowadzić wiewiórek i kwiatów ponownie do ogrodu znajdującego sie przy zamku w Żywcu?

Czy mama przebiegnie swój pierwszy półmaraton? Odpowiedzi szukaj w tej niezwykłej książce z wieloma przesłaniami (rola sportu, wiary w siebie, ekologii)!

 

Przy zamówieniu prosimy podać maila, na którego ma zostać wysłany e-book.

 

Informacja od wydawcy:

Cześć!

Nazywam się Kinga!

Opowiem Wam niezwykłą historię, jaka mnie spotkała, kiedy czekałam na mamę, biegnącą w półmaratonie           w Krakowie.

Dzieją się tu fascynujące rzeczy: spotkanie z mówiącymi ludzkim głosem wiewiórkami, zadziwiające dzieje księżniczki z pałacu w Żywcu, sprawa zagadkowego ogrodnika oraz nieoczekiwany powrót do przeszłości.

Dlaczego wiewiórki nagle zniknęły, a wraz z nimi wszystkie kwiaty z zamkowego parku?

Czy uda się wypełnić tajemniczą przepowiednię?

No i… czy moja mama ostatecznie dobiegnie do mety?

Koniecznie sprawdźcie!

To jest MAGICZNA książka, która dodaje wiary w siebie, uczy szacunku do zwierząt oraz całej natury,

potwierdza, że sport to zdrowie, i pokazuje, jak można zmieniać świat, zaczynając od własnego podwórka!

 

„Pobiegane z wiewiórkami” jest pierwszą książką z serii „Pobiegane”.

Zdobądź  papierową wersję książki wraz z dedykacją.

Książka dla dzieci bajka 5-12 lat „Pobiegane z wiewiórkami”z autografem

 

Kup 2 książki z tej samej serii w wersji papierowej( wraz z dedykacją)

2 książki dla dzieci(Pobiegane z deszczem+Pobiegane z wiewiórkami) z autografem

Poniżej znajduje się kilka dodatkowych informacji.

Książka dla dziecka ebook „Pobiegane z wiewiórkami” Aneta Staszewska

Lektura „Pobiegane z wiewiórkami” to niezwykle wartościowa książka dla dziecka ebook, która może być także czytana przez całą rodzinę.

Bajka jest dostepna na stronie sklepu WWW.langfort.pl, by ją zamówić należy podać na jaki adres mailowy powinna zostać wysłana( książka dla dziecka ebook) . Zobacz poniżej, by zapoznać się z krótkim opisem książki.

Półmaraton Krakowski, w którym bierze udział mama dziewczynki, mówiące ludzkim głosem wiewiórki                    i niesamowita tajemnica sprzed ponad 150 lata dotycząca Zamku w Żywcu.

Czy uda się rozwiązać zagadkę pozostawioną w listach książniczki? A może uda się kiedyś sprowadzić wiewiórki    i kwiaty ponownie do ogrodu znajdującego sie przy zamku? Czy mama przebiegnie swój pierwszy półmaraton? Odpowiedzi szukaj w tej niezwykłej książce!

 

Książka dla dzieci na dobranoc „Pobiegane z wiewiórkami” Aneta Staszewska

 „Pobiegane” to świetna lektura dla dzieci (książka dla dzieci na dobranoc).

Jest pozycją, która sprawdzi się do czytania dziecku na dobranoc. Wiewiórki, które są jednymi z bohaterów książki ukoją do snu, a wartości przekazane w książce sprawiają, że bajka spodoba się także czytającym dzieciom-rodzicom.

Jedną z bohaterek książki jest bowiem biegająca w zorganizowanych biegach-mama głównej bohaterki książki. Być może „Pobiegane z wiewiórkami” nie tylko dzieci zachęci do sportu, ale sprawi, że rodzice czytające im tą bajkę zapragną w końcu ubrać w buty sportowe i rozpocząć bieganie.

To co spotykamy się na biegu? Wpierw jednak „Pobiegane z wiewiórkami” –książka dla dzieci na dobranoc, by potem móc powiedzieć „Pobiegane- przeczytane”.

 

 

Książka dla dzieci o rodzinie „Pobiegane z wiewiórkami” Aneta Staszewska

Książka dla dzieci o rodzinie, mamy tu biegnąca w półmaratonie w Krakowie mamę (Liwia) i kibicująca jej podczas biegu rodzinkę (mąż Marcin i 9 letnia córka-Kinga). Pełen emocji bieg mamy oraz…magiczna historia poznana przez Kingę dzięki mówiącym ludzkim głosem wiewiórki. Jest i w bajce ktoś inny – Maria Aurelia, jej mama oraz ojciec.

„Pobiegane z wiewiórkami” to także książka dla dzieci o rodzinie żyjącej ponad 150 lat temu w zamku w Żywcu. To książka dla dzieci o rodzinie w zasadzie dwóch rodzinach. Mamy tą współczesną rodzinę- mama może brać udział (i bierze udział) w biegach (tutaj w Półmaratonie w Krakowie) i dawną-żyjącą na zamku.

Korzyści jakie daje sport, przemyślenia dotyczące naszego wpływu na świat…

W „ Pobiegane z wiewiórkami” jest i o wiele więcej. To bajka dla dzieci o rodzinie, która może być czytana przez całą rodzinę. To „Pobiegane” :-).

 

Książka dla dzieci miłość, przeznaczenie „Pobiegane z wiewiórkami” Aneta Staszewska.

 Bajka to szczególna „Pobiegane z wiewiórkami” to książka dla dzieci gdzie miłość i przeznaczenie jest jednym, lecz nie jedynym z wątków.

Mamy tu historię miłości pewnego chłopaka Karola, który przez przypadek spotyka w muzeum w Żywcu Irenę, bo tak miało się stać. Mamy i przeznaczenie zapisane w starych księgach- DROFGNAL Z AWOKARK musi zostać odnaleziony, by po ponad 100 laty, w ogrodzie obok zamku w Żywcu znów zakwitły kwiaty.

Historia księżnej, jej córki Marii Aurelii i ojca dziewczynki, który zaginął na wojnie. „Pobiegane w wiewiórkami” to książka dla dzieci gdzie miłość, przeznaczenie, nie są jedynymi przedstawionymi tematami-mamy przecież tu    i znaczenie biegania, wiary w siebie i swoje możliwości, tematy dotyczące ekologii i wiele, wiele więcej. „Pobiegane     z wiewiórkami” to niezwykle wartościowa książka dla dzieci, która może być czytana przez całą rodzinę.

Może więc Pobiegane?

 

Atrakcje Żywca dla dzieci

Wybierając się z dziećmi do nowej miejscowości chcąc przybliżyć mu historię bądź zapoznać z atrakcjami zastanawiamy się, co może być dla niego w danym miejscu ciekawe? Jakie są atrakcje Żywca dla dzieci?

Co może wzbudzić w dzieciach zainteresowanie w czasach, gdy dla wielu z nich, niestety najbardziej interesujące stają się kolejne aplikacje istniejące w ich telefonach?

Warto wyjść z dziećmi z nimi poza przysłowiowe „ cztery ściany ” i wybrać się do miejsca, które wcześniej poznały z kart książki „Pobiegane z wiewiórkami”. Jakie są atrakcje Żywca dla dzieci?

O czym opowiada „Pobiegane z wiewiórkami”?

Zacznijmy od tego, że tematów podejmowanych w książce jest wiele.

Jest i o bieganiu w Półmaratonie Krakowskim (zachęcenie dzieci do sportu, biegania; pozkazanie wpływu ruchu na nasz organizm), ale jest i tu tajemnicza opowieść o historii dziewczynki (Książniczki), wiewiórek niegdyś            w Żywcu mieszkających.

Jest i niemal detektywistyczne zadanie odnalezienia pewnego DROFGNALa z AWOKARK, po to by po ponad stu laty w ogrodzie przyzamkowym mogły pojawić się kwiaty i wiewiórki.

Wielką atrakcją będziewięc dla dziecka, zwiedzanie miejsca, które zostało już mu wcześniej w bajkowy sposób przybliżone.

A może wraz z nim będziemy dochodzić, co mogło być w książce prawdą, a co tylko miało zachęcić nas do bliższego poznania tego miejsca i poznania jego prawdziwej historii?

 

Cytat z książki, str.103-104

 

„Podeszła do mnie bliżej i łagodnie spojrzała mi prosto w oczy. – Tylko ty możesz sprawić, że tu kiedyś powrócimy       i ponownie zakwitną kwiaty.

Ta straszna melodia zagrana na skrzypcach sprawiła, że nie będziemy tu mieszkać przez sto najbliższych lat,            i przez sto najbliższych lat zarówno krzewy, jak i kwiaty, które tu wyhodowałyśmy, nie powrócą.

 

– Czy to oznacza, że wszystko już na zawsze jest stracone? – zapytałam zasmucona.

– Kochana Aurelko… – zaczęła wiewiórka. – Przez najbliższe sto lat nic tu nie urośnie, ale musisz sprawić, by po tym czasie wszystko się zmieniło. Tylko ty możesz tego dokonać!

 

– Ale jak to zrobić, jak mam się skontaktować z kimś, kto będzie żyć dopiero za sto lat? – dopytywałam płaczliwym głosem.

Wiewiórka podeszła bliżej i pogłaskała mnie po dłoni.

– Nie martw się, pomogą ci księgi, one zawsze pomagają, ale musisz wykonać ważne zadania.

– Zrobię dla was wszystko!

– Napiszesz list i schowasz go później do księgi znajdującej się w waszej biblioteczce. Księga ta z czasem trafi do kogoś, kto odnajdzie zapiski i przekaże je właściwej osobie. O to się już nie martw. Tak brzmi prastara przepowiednia.

A teraz zbierz jak najwięcej nasion, schowaj je do słoików, a następnie umieść w piwnicy. Za słoikami zaś zostaw list do ogrodnika. Będzie nim potomek tego, który wraz z twoim ojcem dbał o nasz ogród, nim obaj wyruszyli na wojnę.

 

Aha, jeszcze jedna ważna sprawa, pamiętaj tylko, by ukryć jego nazwisko w słowach zapisanych wspak. Zatem to Drofgnal z Awokark. Tak ogrodnik wpisze się do pewnej księgi i odtworzy zamkowy park.

To on sprawi, że ta okolica będzie znów pełna różnokolorowych kwiatów, krzewów, no i wiewiórek.

To tyle. Musisz sobie poradzić. Proszę! – powiedziała wiewiórka, po czym obróciła się i uciekła.”

Zamek, pałac Żywiec

 Zamek, pałac Żywiec– to miejsce, które można zaplanować do rodzinnego zwiedzania podczas pobytu w Żywcu     i jego okolicy. Jakże milej będzie zwiedzać to miejsce-zamek, pałac i otaczający je ogród poznając jego bajkową historię ukazaną na kartach książki „Pobiegane z wiewiórkami”?

Być może przystaniemy na chwilę przed budynkiem zamku, pałacu zastanawiając się jaka była prawdziwa historia tego miejsca? A może zechcemy tą prawdziwą, a nie już bajkową, historię poznać bliżej?

 

Cytat zamek, pałac Żywiec

 

„Moi Drodzy,

Historię tę opowiedziała mi moja córka w drodze z półmaratonu do domu. Czy ta opowieść jest prawdziwa? Sami musicie to stwierdzić. Zamek w Żywcu istnieje naprawdę, ale co z pozostałymi zdarzeniami? Może warto samemu poznać przeszłość tego miejsca? Pamiętajcie – każda historia może być piękna, gdy będzie dobrze i ciekawie opowiedziana…

Pozdrawiam Was!

Mama Kingi”

 

Zachęcam Poznajmy dwie historie- tą bajkową z „Pobiegane z wiewiórkami”, ale także postarajmy się poznać także tą prawdziwą, z prawdziwymi ludźmi w zamku, pałacu w Żywcu niegdyś żyjącymi.

 

Żywiec ciekawostki

W książce „Pobiegane z wiewiórkami” poznamy niejedną ciekawostkę Żywca. Mając na myśli Żywiec ciekawostki, myślimy jednak o tych ujętych w bajkowej opowieści o zamku, pałacu i ogrodzie.

Być może czytając „Pobiegane z wiewiórkami” dostrzeżemy nowe ciekawostki związane z tym miastem?

Co robi w parku przy pałacu roślinna rzeźba wiewiórki?

 

Żywiec ciekawostki- Bajkowymi oczami:

„Pobiegane z wiewiórkami” Aneta Staszewska. Cytat, strona 109-110

„Zaczął więc wysiewać nasiona zgodnie ze stworzonym planem. Ponieważ jednak nie miał do końca pewności, jak ostatecznie będą wyglądać kwiaty, kierował się głównie tym, co podpowiadała mu intuicja.

Ogrodnik – by uczcić wszystkie tutejsze gryzonie – przed głównym wejściem do pałacu postanowił umieścić stworzoną z roślin rzeźbę wiewiórki. Ponieważ zwierzaki tak bardzo lubiły kwiaty, postanowił wysiać na rzeźbie ziarenka, które mieściły się w słoiczku z napisem „Moje ukochane”.

Minęło kilka tygodni – z nasionek zaczęły kiełkować rośliny, które stawały się coraz większe i większe. W końcu pojawiły się na nich pączki, a potem kwiaty. Lecz rzeźba wiewiórki postawiona przed pałacem długo nie pokrywała się zasianymi na niej kwiatami.

W lipcu ogrodnikowi wydawało się, że zauważył prawdziwą wiewiórkę – przetarł oczy, ale pomyślał, że to niemożliwe.

Wreszcie we wrześniu zdarzyło się coś niezwykłego! Rzeźba wiewiórki pokryła się pięknymi, błękitnymi kwiatami – niezapominajkami. Było to o tyle dziwne, że niezapominajki kwitną zazwyczaj wiosną, a tu taka niespodzianka!

Wtedy ogrodnik wyciągnął z kieszeni organki i zaczął wygrywać melodię zapisaną w liście. Grał tak kilka dobrych minut i już kończył, kiedy zza gałęzi drzew zaczęła się wyłaniać jedna wiewiórka za drugą.

Rude zwierzątka zeskakiwały z drzew i zgromadziły się przy rzeźbie z niezapominajek. Stały przez chwilę jak zaczarowane. Gdy melodia ustała, jak gdyby nigdy nic zaczęły biegać po całym ogrodzie.”